Witam!
Chciałabym dziś zachęcić wszystkich do gry na gitarze.... Bo czemu by nie? :)
Część osób uczęszcza na lekcje gry na gitarze, lecz ja mam na myśli pobrzękiwanie sobie samemu w domu.
Myślę, że najważniejszą rzeczą jest dobre nastawienie i .... Gitara. Bo bez niej, chyba mało co zdziałamy ;)
Na początek powinniśmy się zastanowić nad celem naszej nauki. Zadajmy sobie pytanie... Po co?
Jest to oczywiście sposób na zwalczanie nudy, a efektywna praca przynosi efekty i spełnienie. Przede wszystkim można zagrać swoją ulubioną piosenkę, podegrać przy ognisku, czy komponować samemu. Jest to kwestia osobista.
Moja mama kiedyś pokazała mi swoją starą gitarę i nawet mi przez myśl nie przeszło, że granie na tym instrumencie może być tak przyjemne. Kiedy chcę czymś zająć ręce, siadam na kanapę, biorę do rąk to niezwykłe źródło muzyki i gram swoje ulubione piosenki.
Gwarantuję, iż jest ogromna satysfakcja jak cokolwiek uda się wybrzdękać!
Już w następnym poście!
O najprostszych i najważniejszych chwytach oraz innych ważnych wskazówkach dotyczących gry!
Zapraszam!
POZDRAWIAM
Morska
Moim zdaniem bardzo fajnie opisany problem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa również nie należę do osób zaawansowanych, gdyż w sumie od niedawna grywam na gitarze. Swoją gitarę kupiłam bezpośrednio z http://e-gitara.net.pl/gitary-klasyczne-warszawa-sklep/ i jestem z niej bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń