sobota, 30 sierpnia 2014

Osobisty przedłużacz odczuwania wakacyjnego klimatu







AHOJ !



A więc jak już zapowiedziałam, dziś przedstawię wam książkę, która ma za zadanie przedłużyć moje wakacje. Jeśli nie wiesz, o co chodzi, zapraszam tutaj. ☺



Książka, którą wam przedstawię, została przeze mnie znaleziona całkowicie przypadkowo w bibliotece, do której poszłam szczerze powiedziawszy z nudów (bo miałam książki do czytania w domu) no ale głupio mi było wyjść z pustymi rękami. Kiedy ujrzałam tę pozycję przypomniało mi się, że jak byłam młodsza widziałam ją w jakiejś gazetce i chciałam przeczytać. Ale to było chyba 5 lat temu... No nic wzięłam, ale myślałam, że i tak jej nie będą czytać... Na ogół nie interesują mnie tego typu książki. Mimo wszystko jednak zajrzałam i... zaczytałam się.





STOWARZYSZENIE WĘDRUJĄCYCH DŻINSÓW 

Ann Brashares




 




 "Carmen kupuje w ciucharni parę znoszonych, wypłowiałych dżinsów. Wieczorem, kiedy cztery przyjaciółki żegnają się przed wyjazdem na wakacje, Carmen chce je wyrzucić, ale Tibby, Lena i Bridget przymierzają po kolei spodnie. Okazuje się, że mimo iż każda z nich ma inną figurę - wszystkie wyglądają w nich fantastycznie. Postanawiają założyć Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów i co tydzień przesyłać sobie spodnie przez całe wakacje - jak się okaże, najbardziej niezwykły i odkrywczy okres w ich życiu."



 



Reakcja: 
Masami, ty na prawdę przeczytałam coś takiego?!

Odpowiedź:
No tak, książka z cudownymi wakacjami w tle nikomu nie zaszkodzi. Pozwoliła mi na lekki odpoczynek od hmm... Bardziej złożonych książek, z rozbudowaną akcją i niejednokrotnie wojną w tle*.

*Za mną cała seria książek o wojnie, a o tym niebawem :)


Co sądzę o tej pozycji?
Wydaje się dosyć łatwa; opowiada o miłosnych rozterkach czterech bohaterek, które dzielą się jedną parą dżinsów. Napisana prostym językiem niejednokrotnie potrafi rozbawić czytelnika. Akcja nie "ciągnie się", lecz rozgrywa dosyć dynamicznie, przez co książkę na prawdę dobrze (i szybko) się czyta ☺ 

Wyznam wam, iż nienawidzę płytkich książek. Przeczytałam kiedyś kilka i uważam je po prostu za nieznaczące nic przerywniki w mojej skromnej karierze czytelniczej. Nie wnosiły w moje życie żadnej dodatkowej mądrości. Zapewniam was iż  książka ta zdecydowanie nie należy do dzieł "płytkich". 

Idealna do umysłowego odpoczynku, idealna na zakończenie wakacji. Polecam każdemu ☻ 



Jeśli książka was zainteresuje, oto pozostałe części tej wakacyjnej serii:


 
 II


Jestem w trakcie czytania, myślę, że dziś skończę ☺



III
 



IV
 





Na zakończenie podam informację, iż na podstawie książek został nakręcony film. Niestety jeszcze go nie oglądałam, więc nic na ten temat nie powiem. Więcej o tej produkcji znajdziecie tutaj.




Czytaliście "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów"? A może zamierzacie? Zapraszam do komentowania ☺

Zachęcam was także, do pisania waszych własnych propozycji książek z wakacjami w tle!




W ostatnią wakacyjną sobotę,
Promiennie pozdrawiam,
MASAMI 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz